Spójrzmy prawdzie w oczy:
tak długo jak będzie istniał przemysł mięsny, wspieranie produkcji mebli i galanterii skórzanej będzie o wiele bardziej korzystne dla nas wszystkich, niż mówienie skórze naturalnej NIE.
Dlaczego?
- przemysł mięsny wytwarza 7 milionów ton skór bydlęcych rocznie (źródło www.leatheruk.org 2019),
- zwierzęta hodowane są dla ich mięsa, mleka, lub wełny, a nie samej skóry,
- skóra jest odpadem, który stanowi niewielką część wartości zwierzęcia, ALE każdego dnia powstaje około 1000 ciężarówek wypełnionych odpadami jakimi są tylko skóry bydlęce,
- wszelkie syntetyczne (zwane często nie wiedzieć dlaczego „eko”) zamienniki skóry są dużo bardziej szkodliwe dla środowiska, producenci takich substytutów wykorzystując modę na eko pozwalają na masowe zaśmiecanie środowiska produktami, z których większość będzie się rozkładać nawet 250 lat.
Utylizować czy wykorzystywać te odpady?
Co jest tak naprawdę lepsze dla nas wszystkich ?
Bez względu na to czy nam się to podoba czy nie, odpad z przemysłu mięsnego powstaje i powstawać będzie !
Czy zamiast go utylizować ze szkodą dla środowiska nie lepiej go wykorzystać ?
- przemysł skórzany jest jednym z najstarszych znanych człowiekowi, a przetworzona skóra od bardzo dawna służyła ludziom do ochrony ciała,
- wyjątkowe walory użytkowe skóry czynią z niej pożądany, niezwykle trwały materiał tapicerski lub galanteryjny,
- dzisiejsze garbarnie prowadzą swą działalność z należytą starannością, pod czujnym okiem całej masy przepisów i obostrzeń, które nie pozwalają na zaśmiecanie środowiska i wykorzystywanie skór niezgodnie z obowiązującymi normami. Prace te są potwierdzane certyfikatami, monitorowane przez systemy m.in. takie jak ISO i AQC. Szerszy wpis w tym temacie planujemy niebawem - śledź naszego bloga.
Utylizowanie skór oznacza spalanie lub ich wywóz na wysypiska śmieci – jedno i drugie to oczywiste samo ZŁO dla środowiska.
Czy oby na pewno właśnie o TO w tym wszystkim nam chodzi ???